Coś pysznego, coś w miarę szybkiego i coś ze szpinakiem, który kocham, czyli:
Składniki:
- 30 dag makaronu pappardelle
- 30 dag piersi z kurczaka
- 25 dag szpinaku w liściach
- 1 cebula
- 4 ząbki czosnku
- 150 g jogurtu naturalnego
- 125 g sera mozzarella w kuli
- 1 łyżeczka curry
- 2 łyżeczki sosu Tao Tao (słodko-ostrego)
- sól
- pieprz
- zioła prowansalskie
Wykonanie:
Pierś myjemy, wycieramy i kroimy w kosteczkę. Przyprawiamy ją - curry, solą, pieprzem i sosem Tao Tao, następnie odstawiamy na ok. 10 minut.
Na rozgrzanej patelni (ja rozgrzałam na niej masło czosnkowe firmy LURPAK) podsmażmy pokrojona w kostkę cebulkę i 4 zmiażdżone ząbki czosnku (no co, ja uwielbiam czosnek ;)). Następnie dodajemy pokrojona w kostkę pierś i podsmażamy wszystko do chwili aż pierś będzie odpowiednio przysmażona. W dalszej kolejności dodajemy szpinak, doprawiamy wszystko ziołami prowansalskimi i smażymy, mieszając. Zalewamy wszystko jogurtem, wrzucamy pokrojoną w kostkę mozzarellę i podduszamy jeszcze ok. 5 minut. w międzyczasie gotujemy makaron - zgodnie z opakowaniem :)
Coś wspaniałego :slina:
OdpowiedzUsuńnoooo pycha było :)
Usuńuwielbiam szpinak w szczególności z makaronem :) chociaż ostatnio jestem ostro nakręcona na makaron z pesto,suszonymi pomidorami i fetą <3
OdpowiedzUsuńBrzmi pysznie ;)
Usuńto nie papardelle.
OdpowiedzUsuńfarfalle.
Tak A to ciekawe, bo wg Włochów jest to właśnie papardelle, wg producenta (włoskiego) tego makaronu też. Czyżby się pomylili? Nie sądzę. A farfalle o są kokardki.
Usuń:)