niedziela, 7 września 2014

60. Blondies (czyli bronie z białej czekolady z migdałami)

Teraz czas na trochę słodyczy i mając na myśli słodycz chodzi mi o mega słodycz. Przepis zapożyczony - i troszkę przeze mnie  zmodygikowany - z jednego z moich ulubionych blogów wypiekowych - Moje Wypieki

Blondies


Składniki:
  • 150 g połamanej białej czekolady
  • 80 g masła
  • 1/4 szklanki drobnego cukru
  • 2 jajka
  • 3/4 szklanki mąki
  • szczypta soli
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • pół szklanki płatków migdałowych (nie miałam całych migdałów)
  • 50 g posiekanej białej czekolady





Wykonanie:
Zaczynamy od stopienia w małym garnuszku masła, następnie dodajemy do niego połamaną czekoladę i podgrzewamy aż do momentu, gdy czekolada się rozpuści. Cały czas jednak mieszamy, żeby nic się nie przypaliło.
W drugim naczyniu mieszamy suche składniki - mąkę, cukier, sól i proszek do pieczenia. Następnie dodajemy jajka, ekstrakt z wanilii i ciepłą czekoladę. Wszystko razem miksujemy na gładką masę. Kiedy wszystkie składniki będą ładnie połączone dodajemy migdał i resztę białej czekolady.
Ciasto wylewamy do formy (moja ma 20x15 cm) wyłożonej papierem do pieczenia, posypujemy resztą płątków migdałowych i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st. C ok. 30 minut.
Ciasto najpierw studzimy, a potem kroimy w ładne kwadraciki i voila :)

Smacznego :)



6 komentarzy:

  1. wygląda mega apetycznie. chętnie spróbowałabym kawałeczek do kawki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. więc rach ciach i robimy :) ciacho jest szybkie w przygotowaniu, więc polecam :) ale do gorzkiej kaki ;)

      Usuń
  2. Mmm, takie blondie to czysta rozkosz :)

    OdpowiedzUsuń

Durszlak.pl